Saloon24, podobnie jak Kapituła Wodzianna Trophy, to organizacja demokratyczna, szanująca poglądy i interesy mniejszości. Cenione są tu mniejszości seksualne, podziwiane mniejszości etniczne, wolno nawet zabrać głos mniejszościom politycznym. Czasem nawet jakiś, fuj, komunista się odezwie! Ale czasem zdarza się, że coś (lub ktoś) znika. Normalnie, jak w demokracji. Bez śladu.
2 lipca – 22 tura nominacji do Wodzianna Trophy.
Kapuś Puchatek vel Miś Kolabor
Zgodnie z przyjętymi kryptonimami Autor donosi. I to donosi uprzejmie. Ostatnio: „
Prowadzę wojnę z administracją, o czym uprzejmie donoszę”. Donosi głównie na to, że nie wolno mu głosić słowa wolnego donosić uprzejmie za pomocą słów nie bardzo obelżywych (wszyscy znamy bowiem bardziej obelżywe). Jak to w demokracji – nikt się nim za bardzo nie przejmuje (kto by się przejmował kapusiami). Cóż, taka u nas tradycja. Konkretnie:
www.tradycja.salon24.pl
Christof von Ingram
Intrygujący i inspirujący wpis pt. "PSG-1" wzbudził żywą dyskusję. Co ciekawe, Autor już na początku dyskusji, w sposób kulturalny – bowiem na blogu administracji, doniósł uprzejmie: „
Szanowny Panie, mam nadzieję, że moja notka niedługo zaraz zawieszona na blogu, nie podzieli losu notki Kapusia Puchatka” (więcej o tym: tutaj).
Ironiczny Anglosas zwrócił uwagę Salonowym Czytelnikom i Wysokiej Redakcji, że coś nie gra. W rezultacie obaj dżentelmeni zostali uhonorowani wyróżnieniem Wodzianna Trophy (nominacja: "
Starofrankoński Anglosas"). Zaś Christof von Ingram na pytanie o los artykułu PSG-1 odpowiedział: „
Szanowny Panie, z racji właśnie na jej emocjonalność, usunąłem ją z blogu” (link).
Fakt, dyskusja wzbudzona przez von Ingrama potwierdziła tezę, że kwestie uzbrojenia prowadzą do rozwoju myśli technicznej, czego efektem stała się bogato ilustrowana dyskusja, w tym z udziałem i na temat Moher-Stealth Fightera (
tutaj).
Bombowiec B-25
Kwestie uzbrojenia były też symbolem blogu pewnego bombowca, który bombardował Czytelników informacjami w rodzaju: „
Dziś UPPiR wstał środkową nogą i należycie wypełniał wielkie dzieło przynależne UPPiRowi”. Bombowiec był dostępny pod adresem:
www.dlaczego.salon24.pl.
Walczyć można w sposób ciężkozbrojny i jawny, półjawny, jako ten Partizan z Belgradu jak również metodami dyskretnymi...
Aleksander Ścios
Ścios, pogromca agentury i Mireksa (za co obaj zostali nominowani), bezkompromisowo się obraził na redakcję, że jego tekst jest lokowany w strefie SB, zamiast trafiać na nagłówki gazet. Autor nie zastosował totalnej metody von Ingrama, tylko zostawił tajemny trop, który prowadzi na inne fronty walki ideologicznej (zobacz
trop).
<< dzień 21 (nominacje) dzień 23 >>
