Nominacje dziesiejsze były poprzedzone kajaniem się przed świetlistym Obliczem Yarroka oraz refleksją na tematy sztuki i roli emocji w procesie twórczym. A któż bardziej niż Muza może inspirować twórców. A niekiedy o nominacjach decydują ułamki myśli, wzruszeń, emocji tlących się w kącikach umysłów, szczególnie porą wieczorną. Tak jest dzisiaj, gdzie nie tylko treść, ale i tempo akcji wpływa na dramaturgię. A Muzą okazał się Infidel.
7 lipca – 27 tura nominacji do Wodzianna Trophy
Infidel, 4 lipca, wieczór
Dziełko „
Lwica prawicy” stanowi inspirujące studium na temat blondynek w polskiej polityce, ze szczególnym uwzględnieniem Pani Jakubiak i Pani Rokitowej. Obie bohaterki zostały należycie sfotografowane (naprawdę warto zobaczyć! –
tutaj►). Komentarz był zwięzły, ale jakże inspirujący!
W rolę dyskutującej blondynki wcieliła się….
Anita, 4/5 lipca, noc
Wzburzenie dyskutantki (coś się zidentyfikowała chyba z którąś z Pań) podsycone zostało przez
Laurę do tego stopnia, że głos musiał zabrać czujny obserwator.
Z lornetką wśród blogerów otrzymuje niniejszym nominację za próbę obudzenia Infidela jako inicjatora dyskusji. Nie ma prostszej techniki budzenia Glogera o godzinie 1:11 w nocy, niż… napisać do niego te oto słowa:
„Człowieku obudź się!Kobiety wszczęły rozróbę” (źródło). Infidel się nie obudził.
Ale, wracając do Anity. Tak się dzielna blogerka rozochociła, że napisała tekst “Ekipa” (godz. 1.06), z którego wynika, że uwiódł ją„drobniutki, wręcz chudy człowieczek, z pooraną bruzdami twarzą” a jednak o cechach Króla Etiopii. Panna Wodzianna uważnie obserowała dyskusję, wie bowiem świetnie, że nie twarz zdbi człowieka.
Dyskusja jednak rychło zdechła, a tekst w mrokach nocy obsunął się po SB.
Laura i Niegdysiejszy Blondyn, 5 lipca, wieczór
Ta bohaterka naszej romancy już nocy poprzedniej była wyraźnie rozochocona, zatem spojrzała uważnie na Niegdysiejszego Blondyna.
Blondyn w swoim romantyzmie rozważał „
Jak poznać kobietę zmysłową”. No trafiła się Laura, która go zlustrowała i skomentowała:
„Ty już jesteś zupełne stary, a wciąż o takich rzeczach myślisz..”.I tak Blondyn padł ofiarą lustracji
Laura i Anita, 6 lipca, wieczór
Laura, stwierdziwszy nieprzydatność Blondyna wybrałą… Anitę. Zmysłowości mało, ale pożreć się można. Tym bardziej, że Anita zapamiętała coś Laurze, do tego stopnia, że zamiast zwykłej notki wstawiła wiersz „
Filon i Laura” . Zaczęło się niewinnie: Partyzant zagaił, Anita od razu pomyślała o weselisku… Ale pojawiła się Laura i się zaczęło…
Anita i Infidel, 7 lipca, popołudnie
A Anicie do dziś chodzi po głowie Infidel (od którego wszystko się zaczęło), znany w saloonie miłośnik tego co widać. Toteż Anita fotkę zawiesiła z napisem "to mniej boli". I przyszedł Infidel, ale
brama zamknięta….
Morał z tej historii jest następujący: w salonie24 niewiasty mają się ku sobie (nieprzyjaźnie), a wszystko jest winą facetów, bo ci:
- albo wrednie prowokują (Infidel),
- albo nie mają co pokazać (Niegdysiejszy Blondyn),
- albo uciekają szybko, gdy coś się święci (Partyzant),
- albo się gapią z uciechą (Z lornetką wśród... blogerów).
cnd.
<< dzień 26 ( nominacje ) dzień 28 >>
PS. A na pocieszenie, dla wszystkich blondynek, piosnka blondynkowo-wyzwoleńcza pt. "Ballada o smutnej Blondynce" w formacie mp3 tutaj ►