Piszę nie wiem o czym piszę ale piszę -taki tutuł (bez interpunkcji) mógłby stanowić motto dla niektórych mistrzów pióra, którzy nie mają zielonego pojęcia o pisaniu, w tym o terminologii i/lub interpunkcji.
18 lipca – 37 tura nominacji do Wodzianna Trophy.
Ryszard Czarnecki
Kapituła Wodzianna Trophy nie jest zaprzyjaźniona z tym Nominatem, w każdym razie, w odróżnieniu od Warzechy, szanuje go jako Celebrytę Zielonego (pewnie jakiś chłop z ludu). W dzisiejszym tekście o optymalnej zawartości alkoholu w piwie: "5%, czyli propaganda PO" Autor walczy z teorią ekonomii. I daje nowatorską definicję:
Produkt Krajowy Brutto, czyli dochód na głowę mieszkańca.
Definicja budzi radość, bowiem 40 mln polskich głów, z których każda dostaje PKB, oznacza poczterdziestorzenie bogactwa w Polsce. Wprawdzie Autor definicji nie wyjaśnia, o czyje konkretnie głowy chodzi. W każdym razie Panna Wodzianna oferuje głowę swoją i prosi o przelanie PKB na konto. Chyba, że Autorowi chodzi o to, były żyło się lepiej.
Łukasz Warzecha
"Warzecha znowu przegrała" - to tekst pewnej Warzechy, wyróżnionej już w specjalnej nominacji do Wodzianna Trophy: "Warzecha - jebaka na salonie". Cóż, sprawiedliwość nie jest rychliwa, ale chwyciła Warzechę za wokandę z okazji tekstu popełnionego 9 lipca. Miłość Warzechy do wokandy jest wielka - i dostrzeżona została, w tym nawet zasłużyła sobie na osobną notkę Miltona, który zauważył zdanie Warzechy:
"Treść wokandy można znaleźć_tutaj i w skrócie pokazuje ona, o co chodzi."
Milton, z cierpliwością godną lepszej sprawy, wytłumaczył przejrzyście, że wokanda to spis spraw, a nie pokazany przez Warzechę wyrok (tekst: "Redaktora Warzechy potyczki z wokandą"). Ale cóż, w salonowej demokracji czyta się czerwonych celebrytów, a nie plebs przewijający się przez SB - czemu wyraz daliśmy wczoraj, komentując ustrój na saloonie.
We wskazany powyżej sposób Czerwony Warzecha dał Zielonemu Czarneckiemu support, którego definicja jest przedstawiona w innym miejscu ("Support ministra Kownackiego"). Za podrzucenie tego ostatniego kąska dziękujemy Jackowi Michałowi, który od wspomnianej Warzechy otrzymał symaptyczną propozycję: "Wiesz Pan co? A odwal się Pan".
<< dzień 36 nominacji (Analiza zmian ustrojowych_w saloon24)
dzień 38 (Śmierć) >>