Być Wodzianną to misja. Wypada znać się na różnych aspektach wody (od lania wody począwszy). Dziś pojawiły się dwa teksty na wodny temat: Elbląg a woda. Wskazaliśmy już poprzednio, jak się jedzie z Elbląga do Świnoujścia "To moja droga (z Polski do Polski)" (czyli po co był Niemcom był korytarz i jak sobie radzą bez niego).
Dziś pojawiły się dwa teksty o Elblągu i przekopaniu Mierzei Wiślanej:
Trójmiejska Osskaa: "Dyplomacja Białej Flagi - Zegluga po Zalewie Wiślanym"
Koteusz: "Swobodna żegluga po Zalewie Wiślanym po rosyjsku"
Dwa powyższe teksty polecamy, a tymczasem pokazujemy, że polska gospodarka morska ma pod górkę. Na zdjęciu pierwszym kuter wypływa w morze (widać wyraźnie, że wypływa pod górkę):
Zdjęcie drugie przedstawia spodziewany efekt wysiłków rybaków mających pod górkę:
Wyobraźnia podpowiada nam smak starosłowiańskiej Coca-Coli jako tradycyjnego napoju do spożycia przysmaków polskiego morza:
Miłośnikom knajpek rybnych polecamy też wpis "Gruba Ryba".