W czasach przedpotopowych Praszczur rodu Wodzianny słuchał Led Zeppelin. Pradziad w starożytności słuchał hucpiarza i czarownika Ozz Osbourne'a. W czasach renesansu gwiazdami były różne Wishbone Ashe i Budgie, które teraz sobie występują w knajpach na Pomorzu. A potem przyszedł Absolutyzm (słabo) Oświecony. A czasie owym występowała Mama z Manama i Komanda Liejdi Panka...
Nikt nie spodziewał się, że Liejdi Pank przejdzie do historii w ogóle, a za pomocą swoich przebojów w szczególności. Nad kołyską Wodzianny śpiewano wprawdzie, żeby iść na dno z Titanikiem, ale dziełem ponadczasowym stało się inne...
Aktualny wykaz tekstów stworzonych w piwnicy: http://piwnica.tkm.cc/
Piwniczne teksty Panny Wodzianny:
► "Oj dana dana, nie ma Freemana"
► "... .- .-.. --- -. ..--- ....- .-.-.- .--. .-.."
► "Wodzianna: Głos z piwnicy"
► "Czego nie zrozumiał Igor Janke?"
► "Człowiek z sondażu. Un Fil de Andrzej Bajda (2009)"
► "Zbiorowa k.o s.a"
Za któryś z tych tekstów Wodziannę wtrącili do NoSG.
Po zmianach w tekście ostatnim Wodziannę przywrócono.
Tekst dnia:
Ras Fufu
Już Ty się nie bój. Ludzie bywają trudni, ale mają coś, czego nie mają z jednej strony intelektualici, a z drugiej konsumenci. Mianowicie nie są niewolnikami.
I, wbrew temu co sądzisz, ich jest legion.
Nie wiem, czemu, ale mam wrażenie, że Ty niewolnikiem nie jesteś.
2009-11-23 23:19
Komentarze