Wyobraźnię blogerów i glogerów s24 rozpala kwestia, czy Waldemar Pawlak jest Waldemarem Pawlakiem. Kwestia ta zainspirowała kilku Salonowców do komentarzy i artykułów. My jednak tutaj wiemy swoje. I mamy dowód pośredni.
Źródło: blog niewolnika
Wodziannowy wniosek jest następujący: Waldemar Pawlak w saloonie24 jest Waldemarem Pawlakiem (a przynajmniej był wczoraj o godzinie 19:38). Otóż Waldemar Pawlak złożył osobiste życzenia Pannie Wodziannie. Stał się tym samym jedynym aktualnie urzędującym wicepremierem, który w 2009 roku o Pannie Wodziannie pamiętał w Sylwestra (inna sprawa, że trudno nie pamiętać).
Czy sądzicie, że jakikolwiek urzędnik mógłby poważyć się na taki czyn w imieniu i na rachunek Ważnej Osoby?
Sylwestrowy wpis Waldemara Pawlaka wywołał całkiem dużo komentarzy tutaj (ponad ćwierć tauzena) oraz jedno echo w internetowym organie Wiodącej Partii. Otóż bloger cpt Hans Kloss (ale-berety) napisał: "To swoiste orędzie noworoczne Waldemara Pawlaka, aby wreszcie powiedzieć swoją prawdę i Nowy Rok 2010 zacząć oczyszczony. A może Waldemar Pawlak szykuje polityczną niespodziankę?" (źródło).
Czego sobie i Wam w Nowym Roku życzymy.
