Krzysztof Leski łaskaw był dziś napisać tekst krótki "Pozarządowe pośmiewisko", w którym naśmiewał się z organizacji non-profit, żadających od ministra R. kasy w czasie, kiedy temuż ministrowi dać jej nie wolno. Leski już dostał odpór, który pewnie będzie wisieć przez całą noc. Nam ten odpór nie przemawia do wyobraźni.
Jak stwierdziliśmy w dzisiejszych nominacjach do Wodzianna Trophy, gdzie fakt obśmiewania się Leskiego z NGOsów został uwieczniony, "to, co dzieje się na Saloonie ma swoje skutki w rzeczywistości rzeczywistej. No i nikt nie powiedział, że Wodzianna istnieje tylko tutaj."
Co rzekłszy, uczyniliśmy, a w nasze ślady poszedł i Koniolub Grubas, z którym Panna Wodzianna odczuwa pewne pokrewieństwo dusz. Wątek ten wszelako rączo przemknął przez SB (no i trochę zbyt skomplikowany w obsłudze był). Warto zatem prościej objaśnić:
Dołączyliśmy się otóż, zapłodnieni Leskim, do listu otwartego do Ministra Rządu RP, Jacka V. Rostowskiego, w towarzystwie osób i organizacji tak zacnych jak WOŚP czy Dzieło Pomocy św. O.Pio. Czego dowód na obrazku poniżej.
Na obrazek można kliknąć, żeby sprawdzić i ocenić, czy:
a) organizatorzy akcji piszą z sensem, czy tak, jak Leski uważa,
b) organizatorzy połapali się, że z podpisami NGO 290 i dalej coś nie gra.
Pomijamy już kwestię, że sam Rostowski nie bardzo się orientuje o co chodzi, co sytuację czyni jeszcze równie zagmatwaną, jak kwestia opadów Gradu nad FarVP.
* * *
A przy okazji: wczorajsze Nominatki - Laura i Anita (nominacja "Kobiety wszczęły rozróbę, czyli zmysłowe blondynki (POPIS)", twórczo rozwinęły dysputę pod tekstem "Brama". Fragmenty:
Anita: Nie ja zaczęłam głupimi komentarzami, tylko Ty. Ja Cię omijałam z daleka, a Ty mnie prowokujesz (...) Jeżeli jeszcze raz napiszesz "Anitko" (...)
Laura: Z niektórych Twoich notek, wyłania się osoba całkiem wrażliwa i myśląca, więc pokaż tę swoją twarz
...więcej ► tutaj